Finał porachunków Karola Wekslera (Karol Strasburger) z serialu "Pierwsza miłość" z Igorem Kaczmarczykiem (Rafał Mohr) wypada na korzyść przebiegłego mordercy, który zamienił w piekło życie Sabiny (Urszula Dębska) i jej rodziny.
Igor ucieka z całym majątkiem teścia po tym jak Sabina łaskawie go wypuściła.
W 2153 odcinku "Pierwszej miłości" Karol dochodzi do wniosku, że nie odzyska pieniędzy od Igora. Milioner sięgnął dna. Jego sytuacja jest tak tragiczna, że nie ma za co żyć.
Karol Weksler tylko swojej córce może podziękować, że Igor Kaczmarczyk uciekł z kraju zabierając jego 5 mln złotych.
Sabina uwolnił swojego męża z pułapki, którą Karol zastawił na nią ze swoim przyjacielem Andrzejem (Jerzy Bończak).
A teraz jest skończonym bankrutem. Do tego stopnia, że nie ma gdzie mieszkać i nie ma za co kupić sobie jedzenia.
fot. ATM GRUPA
W 2153 odcinku "Pierwszej miłości" Grażyna (Grażyna Wolszczak) wypytuje byłego męża o jego sytuację finansową, bo ze zdziwieniem zauważa, że Karol mieszka u Sabiny. Weksler nie zamierza ukrywać przed nią prawdy - przez Igora stracił wszystko, nie ma mieszkania, a jego konta bankowe świecą pustkami.
Weksler zdaje sobie sprawę, że bez pomocy najbliższych jest skończony. Obiecał Sabinie, że nie będzie ścigał Igora, a to jest równoznaczne z tym, że nie odzyska swoich pieniędzy. Jeśli nie uda mu się zdobyć gotówki na rozkręcenie nowego biznesu, to będzie skazany na życie na ulicy.
Karol prosi Grzegorza o pożyczkę i proponuje wspólny interes. - Nic już nie mam. Po prostu potrzebuję kasy na przeżycie... - żali się. Partner Grażyny nie jest przekonany czy to dobry pomysł, bo wie, że Weksler sporo ryzykuje. Czy Grzegorz i Grażyna pomogą Karolowi odbić się od dna?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz