Zdrada Michała (Wojciech Błach) z serialu "Pierwsza miłość" zniszczy jego związek z Marysią (Aneta Zając). Po tym jak Ewa (Ewa Gawryluk) wpakuje się pijanemu Michałowi do łóżka on będzie przekonany, że między nimi do czegoś doszło. Tym bardziej, że Ewa wspomni o tym, że spędzili razem noc.
W 2235 odcinku "Pierwszej miłości" Michał będzie chciał przyznać się Marysi do zdrady. Ale kiedy przyjdzie do ukochanej zastanie u niej Ewę...
Intryga Ewy z "Pierwszej miłości" zburzy szczęście Marysi i Michała?! Matka Krystiana (Patryk Pniewski) postanowi rozdzielić swojego byłego partnera z Majką.
fot. ATM GRUPA
Okazja ku temu nadarzy się kiedy Michał wróci pijany po jednej z randek z Marysią. Ewa wmówi Michałowi, że uprawiali seks. A ponieważ mężczyzna nic nie będzie pamiętał to uwierzy w jej kłamstwa. Rano obudzi się bowiem w ramionach Ewy.
Początkowo postanowi ukryć swoją zdradę przed Marysią. Wyrzuty sumienia nie dadzą mu jednak spokoju. Usilne próby przypomnienia sobie wieczoru i nocy z Ewą nie przyniosą żadnych efektów. Załamany Michał spróbuje się dowiedzieć czegoś od Ewy, lecz ona tylko utwierdzi go w podejrzeniach, że ze sobą spali.
W 2235 odcinku "Pierwszej miłości" przekonany o swojej winie pójdzie do mieszkania Marysi, by wyznać jej całą prawdę i błagać o wybaczenie. Przeżyje szok gdy zobaczy tam Ewę. Od razu domyśli się, że była partnerka go uprzedziła i Majka już o wszystkim wie. Ostatecznie okaże się, że Ewa nie powiedziała Marysi o "zdradzie" Michała.
To jednak wcale go nie uspokoi. Wręcz przeciwnie - Michał będzie musiał sam wyznać ukochanej całą prawdę, a raczej to, co wmówiła mu Ewa. W 2237 odcinku "Pierwszej miłości" licząc się z poważnymi konsekwencjami przyzna się Marysi do nocy z Ewą.
Krystian, widząc cierpienie ojca i Marysi, będzie chciał położyć kres knowaniom matki. Postawi jej swoje warunki: Ewa musi naprawić wyrządzone krzywdy. Wreszcie intrygantka wyjawi,że między nią a Michałem do niczego nie doszło. W mężczyźnie odżyje nadzieja, że między nim a Marysią jeszcze nie wszystko skończone.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz