sobota, 23 kwietnia 2016

Czy Zbyszek zabije Michała? Krwawa bójka o Ewę

Próba zabójstwa w serialu "Pierwsza miłość"! 
Michał (Wojciech Błach) padnie ofiarą Zbyszka (Mariusz Zaniewski), kochanka Ewy (Ewa Gawryluk), damskiego boksera, który znęca się nad nią psychicznie i fizycznie.
 W 2290 odcinku "Pierwszej miłości" dojdzie do bójki, podczas której Zbyszek pobije Michała do nieprzytomności. 
Ciężko ranny Michał trafi do szpitala. 
Czy przeżyje?


fot. ATM GRUPA

"Pierwsza miłość" odcinek 2290 - poniedziałek, 2.05.2016, godz. 18 w Polsacie

Zbyszek z "Pierwszej miłości" to nieobliczalny i bezwzględny mężczyzna. Były policjant sprawia wrażenie zakochanego w Ewie mężczyzny, ale prawda jest taka, że to nie jest miłość, tylko chora obsesja połączona z zazdrością! 


Ewa już przekonała się na własnej skórze do czego zdolny jest Zbyszek. Kochanek cały czas ją kontroluje, ogranicza jej kontakt z synem Krystianem (Patryk Pniewski) i Michałem, a gdy ośmieliła się mu przeciwstawić brutalnie ją pobił.

Koszmar Ewy zdaje się nie mieć końca. Dręczona przez Zbyszka nie ma odwagi, by powiedzieć Krystianowi i Michałowi, że jej kochanek to drań i damski bokser. Milczenie Ewy doprowadzi do tragedii, która bezpośrednio dotknie Michała i Marysię (Aneta Zając). I postawi pod znakiem zapytania wspólną przyszłość zakochanych oraz ich ślubne plany.

W 2290 odcinku "Pierwszej miłości" Michał i Krystian będą zaniepokojeni nagłym zaginięciem Ewy i od razu rozpoczną poszukiwania. Ewa zniknie bowiem w trakcie załatwiania powierzonych jej przez Marysię spraw. Odnajdują ją w barze w towarzystwie Zbyszka. Syn i były partner Ewy spróbują ją stamtąd zabrać, ale Zbyszek im na to nie pozwoli. 

Między mężczyznami dojdzie do bójki. Kochanek Ewy, który kiedyś był policjantem brutalnie pobije Michała. Narzeczony Marysi upadnie na podłogę uderzając głową w metalowy filar. Przerażony Krystian wezwie karetkę, która zabierze Michała do szpitala.
To jednak dopiero początek problemów...
Czy uda się uratować Michała i mężczyzna przeżyje?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz