Michał oświadczy się Marysi i przyzna do zdrady z Ewą....

Rozstanie zamiast oświadczyn w serialu "Pierwsza miłość"?! Marysia (Aneta Zając) związała się z Michałem (Wojciech Błach), bo wierzyła, że tym razem trafiła na odpowiedniego mężczyznę. Marzenia o wspólnym życiu niszczy jednak Ewa (Ewa Gawryluk), która wpakowała się Michałowi do łóżka i wmówiła mu, że ze sobą spali.

W 2237 "Pierwszej miłości" Marysia jest przekonana, że ukochany chce się jej oświadczyn. Tymczasem Michał wyznaje Majce, że zdradził ją z Ewą... 

fot. ATM GRUPA

"Pierwsza miłość" odcinek 2237 - środa, 17.02.2016, o godz. 18 w Polsacie

To było do przewiedzenia, że wcześniej czy później Ewa z "Pierwszej miłości" spróbuje zrujnować związek Marysi i Michała. Była partnerka mężczyzny, a zarazem matka jego syna Krystiana (Patryk Pniewski) tak wszystko zaaranżowała, by przekonać go, że spędzili razem noc. A ponieważ Michał niczego nie pamięta to naiwnie wierzy Ewie. 

Całą prawdę zna tylko Krystian, który na własne oczy widział swoich rodziców w łóżku.

Przez długi czas Michał bił się z myślami, czy przyznać się Marysi do "zdrady". Dobrze zna Ewę i wie, że jeśli on tego nie zrobi, to ona z przyjemnością doniesie Majce o tym, co między nimi zaszło. Tym bardziej, że Ewa traci zaufanie Krystiana. Żeby odzyskać syna posuwa się do szantażu. Chce, aby Michał wpłynął na Krystiana i pomógł jej przywrócić przyjazne stosunki z synem.

W 2237 odcinku "Pierwszej miłości" Michał nie może dłużej milczeć. Odwiedza Majkę w jej mieszkaniu i przez moment brakuje mu słów. - Nie, tylko mi nie mów, że chcesz mi się oświadczyć? - pyta zdziwiona Marysia. 

Ukochany szybko jednak wyprowadza ją z błędu i postanawia postanawia wyznać Marysi prawdę o nocy z Ewą. Świadomy tego jak przykre konsekwencje przyniesie ta szczerość. Niestety potwierdzają się najczarniejsze przypuszczenia Michała - Marysia zrywa z nim i wyrzuca go za drzwi. 

Krystian, widząc cierpienie obojga, chce położyć kres intrygom swojej matki. Stawia jej ostre warunki: Ewa musi naprawić wyrządzone krzywdy i przyznać się Marysi, że między nią a Michałem do niczego nie doszło.