środa, 12 października 2016

TRAGICZNY WYPADEK NAD WODĄ!

Ola powoli dochodzi do siebie. By uczcić postępy terapii zaprosi swoich przyjaciół na Mazury.

Po kilku perturbacjach wreszcie uda się ustalić termin odpowiadający wszystkim i młodzi ludzie wyruszą do Krainy Tysiąca Jezior.

fot. ATM GRUPA

Królówna (Dominika Kojro) zwiąże z tą wyprawą wielkie nadzieje - ostatnie wydarzenia spowodowały, że na nowo bardzo zbliżyła się do "Miksera" (Błażej Michalski) i jej zdaniem, wiele będzie wskazywać na to, że mogą między nimi odżyć dawne uczucia.

Niestety, Ola bardzo szybko straci dobry humor, gdy okaże się, że Luiza (Klaudia Halejcio) także wybiera się na Mazury.
Bo wprawdzie instruktorka fitness kilka miesięcy temu rozstała się z Mikołajem, ale bez wątpienia cały czas łączy ich sentyment.

A ostatnio Florek coraz częściej przebąkiwała, że rzucając "Miksera", popełniła największy błąd w życiu... Ola dojdzie więc do przykrego wniosku, iż obecność Luizy może poważnie pokrzyżować jej plany.



 Przez cały pobyt nad jeziorem między Florek i Królówną dochodzić będzie do spięć.
Obie postarają się zwrócić na siebie uwagę Mikołaja. W końcu, niespodziewanie dla pozostałych, zdecydują się na wspólną wyprawę kajakową.



 Jednak niedługo będą cieszyć się jej urokiem.
Kolejna kłótnia sprawi, że... obydwie wylądują w wodzie. Luiza tak nieszczęśliwie, że zacznie się topić. "Mikser" natychmiast rzuci się jej na ratunek. 
Ale czy nie będzie za późno?



piątek, 7 października 2016

Kasia odrzuci oświadczyny Kaśki

Czyżby Kaśka (Misiek Koterski) z serialu "Pierwsza miłość" dorósł do oświadczyn i ślubu? 
Jego związek z Kasią (Karolina Chapko) kwitnie, więc nic dziwnego, że w 2348 odcinku "Pierwszej miłości" Kaśka podejmie ważną życiową decyzję.
 Przygotuje romantyczną kolację dla ukochanej, z kwiatami, świecami i szampanem, a do pudełeczka schowa prezent, którego Kasia się nie spodziewa. Jednak ukochana odrzuci jego oświadczyny zanim Kaśka zacznie coś mówić.

fot. ATM GRUPA


Odcinek 2348 - piątek, 7.10.2016, o godz. 18 w telewizji Polsat

Kasia i Kaśka z "Pierwszej miłości" tworzą bardzo charakterystyczną parę. Ich relacja jest bardzo burzliwa, ale na pewno nie brakuje w niej miłości. Chłopak ma jednak dużą cierpliwość do swojej ukochanej, która nie dość, że jest pochłonięta własną karierą, to jeszcze ma problemy z tym, żeby odgadnąć prawdziwe zamiary partnera. Słynie bowiem z tego, że najpierw myśli, a potem coś robi.

Dlatego też w 2348 odcinku "Pierwszej miłości" to Kaśka podejmie decyzję, która ma wpłynąć na ich wspólną przyszłość. Zdobędzie się na odwagę i zaproponuje swojej dziewczynie, by z nim zamieszkała. Zanim to jednak zrobi urządzi specjalnie dla niej romantyczny wieczór w mieszkaniu.

A wszystko po to, by Kasia zrozumiała, że jest idealnym facetem, który myśli o nim poważnie. Na widok przyrządzonej z wielkim zaangażowaniem kolacji przy świecach, szampana i małego pudełeczka Kasia wpadnie jednak w panikę. Wyciągnie nieodpowiednie wnioski, opacznie wszystko zrozumie i nie zgodzi się zostać Kaśki. Tyle tylko, że chłopak nawet się jej nie oświadczy...

Niestety te nieudane "zaręczyny" zwiastują dalsze komplikacje w związku tej pary.

Niebawem Kasia dopuści się zdrady... I to z mężczyzną, którego Kaśka bardzo dobrze zna. 




czwartek, 6 października 2016

Ola przyłapana z narkotykami przez Grażynę

Uzależnienie Oli (Dominika Kojro) z serialu "Pierwsza miłość" od narkotyków omal nie doprowadziło ją do śmierci! Ale najwyraźniej Ola niczego się nie nauczyła, bo od chwili powrotu ze szpitala znów bierze. 
W 2347 odcinku "Pierwszej miłości" spełnią się czarne scenariusze Grażyny (Grażyna Wolszczak), która podejrzewała, że dziewczyna cały czas ich okłamuje.

fot. ATM GRUPA


 Grażyna przyłapie Olę z działką narkotyków. I kolejny raz spróbuje pomóc córce Grzegorza (Jan Jankowski).


Odcinek 2347 - czwartek, 6.10.2016, o godz. 18 w telewizji Polsat

Jak długo jeszcze Ola z "Pierwszej miłości" będzie wmawiać wszystkim, że nie ma problemu z narkotykami, że chodzi na terapię i jest w stanie kontrolować swój nałóg? Wygląda na to, że przełom nastąpi już w 2347 odcinku "Pierwszej miłości" gdy Ola będzie musiała przyznać się przed samą sobą i Grażyną, że nie radzi sobie z uzależnieniem.

Po kolejnej kłótni Oli i Grażyny dojdzie do tego, że partnerka Grzegorza postanowi pojednać się z jego córką. Wybierze jednak najmniej odpowiedni moment. Wejdzie do pokoju Oli w chwili gdy dziewczyna będzie próbowała ukryć foliową torebkę z narkotykami. Jak zareaguje Grażyna? Czy powie o tym Grzegorzowi? A może stanie po stronie Oli i ukryje to przed mężczyzną? 

Ponieważ już od dawna Ola jest zdania, że Grażyna się na nią uwzięła i tylko udaje, że chce jej pomóc, tym razem kobieta zmieni taktykę. Wiedząc, że dziewczyna nadal ma dostęp do narkotyków postara się ją przekonać, że dla własnego dobra musi z tym skończyć. W 2347 odcinku "Pierwszej miłości" obieca, że o niczym nie powie Grzegorzowi, ale wymusi na Oli obietnicę, że nigdy więcej nie sięgnie po narkotyki. 

Grażyna każe Oli pozbyć się narkotyków. Dziewczyna nie będzie jednak potrafiła tego zrobić, a ukryty przez nią w cukiernicy proszek trafi w ręce Grzegorza...





niedziela, 2 października 2016

Artur przeżyje zawał serca... Ucieka ze szpitala...

Artur (Łukasz Płoszajski) z serialu "Pierwsza miłość" nie umrze, ale śmierć będzie naprawdę blisko. 
W 2344 odcinku "Pierwszej miłości" nieprzytomny Artur trafi do szpitala gdzie lekarze zrobią wszystko co w ich mocy, by go uratować. 
Zawał serca, który przeszedł Artur to jednak poważne ostrzeżenie. Mimo to Kulczycki zbagatelizuje niepokojące objawy, jakie wysyła mu organizm i na własne żądanie wypisze się ze szpitala.
 Co na to Kinga (Aleksandra Zienkiewicz)?

fot. ATM GRUPA

Tragiczne chwile jakie rozegrały się w "Pierwszej miłości" kiedy Artur dostał zawału serca na parkingu będą miały ciąg dalszy Kulczycki w ciężkim stanie zostanie przewieziony do szpitala. Reanimacja w karetce na szczęście skończy się przywróceniem prawidłowej akcji serca, ale zagrożenie tak szybko nie minie.



W 2344 odcinku "Pierwszej miłości" Artur odzyska przytomność. 
Na wieść o ataku serca Artura jego żona przyjedzie do szpitala. Kinga będzie umierać ze strachu, że jej ukochanemu stanie się coś złego. Już kiedy dzwoniła do Artura przeczuwała, że grozi mu jakieś niebezpieczeństwo. 
Wcześniej bowiem zauważyła, że jej mąż jest zestresowany i zapracowany. Ostrzegała go, że powinien zwolnić i bardziej zadbać o siebie.



Zawał serca nie będzie jednak dla Artura żadną nauczką. Nawet Bartkowi (Rafał Kwietniewski) nie uda się go przekonać, że powinien zadbać o swoje zdrowie, bo kolejny raz może nie przeżyć. Pomimo złego stanu Kulczycki opuści szpital na własne żądanie, by móc wrócić do pracy. 



Kinga kategorycznie się temu sprzeciwi. Zażąda od niego, by zwolnił tempo i zmienił styl życia. Nie tylko ze względu na siebie, ale przede wszystkim na nią i dzieci, które bardzo go potrzebują.