piątek, 13 maja 2016

Michał przeżyje! Zbyszek bezkarny...

Michał (Wojciech Błach) z serialu "Pierwsza miłość" nie umrze!
W 2298 odcinku "Pierwszej miłości" lekarze uratują Michałowi życie po tym jak Zbyszek (Mariusz Zaniewski) próbował go udusić w szpitalu. Bezwzględny były kochanek Ewy (Ewa Gawryluk) nie trafi za kratki, bo jako były policjant może liczyć na wsparcie innych funkcjonariuszy, którzy tuszują jego przestępstwa. Z pomocą Marysi (Aneta Zając) nieoczekiwanie przyjdzie jednak Wilk (Piotr Biedroń), partner Piaseckiego (Robert Wrzosek), przyjaciela Zbyszka z policji.

fot. ATM GRUPA

"Pierwsza miłość" odcinek 2298 - piątek, 13.05.2016, o godz. 18 w Polsacie

Dramatyczne sceny w "Pierwszej miłości"!
 Kolejny raz Michał będzie bliski śmierci po tym jak został bestialsko zaatakowany przez Zbyszka. Brutal i psychopata próbował udusić Michała, by ten nigdy nie złożył przeciwko niemu zeznań na policji.

W 2298 odcinku "Pierwszej miłości" lekarze uratują Michałowi życie. W szpitalu pojawią się Marysia, 
Ewa i Krystian (Patryk Pniewski), którzy znów będą pełni strachu o to, że Michał umrze. Szybko stanie się jasne, że Michał stał się celem ataku Zbyszka, który jak gdyby nigdy nic wszedł na oddział tylko w jednym celu - by zabić. 


Kiedy stan Michała poprawi się na tyle, że minie zagrożenie życia, Marysia postanowi zgłosić napaść na policję. Zbyt wiele krzywd wyrządził już Zbyszek, by dalej bezkarnie mógł cieszyć się wolnością. Niestety nie jest to łatwo, bo jak zwykle nie będzie żadnych dowodów na winę Zbyszka. Po stronie psychola stanie bowiem jego bliski znajomy z policji, Piasecki.

Marysia bezskutecznie będzie chciała zgłosić na policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Zbyszka. Nikt jednak nie zechce z nią nawet rozmawiać. Piasecki zignoruje Marysię. - Jak długo będziecie kryć Prusa. Mam to zgłosić do prokuratury? Tego chcecie? Zaskarżę was! - rzuci wściekle do policjanta.

Tymczasem mężczyźnie uda się odnaleźć Ewę w hotelu. Zdobędzie jej numer telefonu i kolejny raz zacznie jej grozić, że jeśli do niego nie wróci, to gorzko tego pożałuje.


Nieoczekiwanie policjant Wilk spróbuje przekonać Piaseckiego, że nie ma sensu dłużej kryć Zbyszka.
 - Czemu nic nie robimy? Prus przesadził, wiesz o tym...
- Uważaj - ostrzeże go partner.
 Ale Wilk tak tego nie zostawi. Wieczorem zjawi się w mieszkaniu Marysi, by zaoferować jej swoją pomoc.

 - Może wylecę z roboty, ale nie zostawię tej sprawy. Prus musi za wszystko odpowiedzieć! Wilk znajdzie dowody na to, że w przeszłości Zbyszek dopuścił się już karalnych czynów. 


piątek, 6 maja 2016

Policja ratuje Jowitę i Radka!

To jednak nie koniec ich koszmaru! 

Fot.: ATM GRUPA/screen z Ipla.tv

Ted złapał Jowitę o Radka na próbie ucieczki. Mężczyzna związał zakochanych i zamknął w piwnicy wynajmowanego domu. Zdesperowany i szaleńczo zakochany w Jowicie Ted postanawia pozbyć się swoich jeńców. W ostatniej chwili do piwnicy wkracza policja.
 Na tym jednak nie koniec...

Odcinek 2293. - Polsat, piątek, 6.05.2016, godz. 18:00

Radek (Mateusz Banasiuk) próbował uratować Jowitę (Joanna Opozda) przed Tedem (Sindre Sandemo). Gangster złapał ich jednak na próbie ucieczki. Jowita i Radek zostali związani i zamknięci w piwnicy.



Chinasky jest wściekły, że ukochana znów go oszukała i postanawia pozbyć się Jowity i Radka. Kiedy celuje z broni do Zielińskiego, do piwnicy wkracza policja i strzela do gangstera.
NIestety na tym nie koniec koszmaru Jowity i Radka. 
W szpitalu Ted składa zeznania obciążające Kamczarek i Zielińskiego.

– Poznaliśmy się w Stanach. Zakochałem się. Myślałem, że ona też, że mnie kocha. Okradła mnie. Zabrała moje pieniądze, uciekła...
– Przyjechał pan tutaj za nią?
– Chciałem rozmawiać, namawiać, żeby ze mną wróciła. Nie chodzi mi o pieniądze, tylko o nią...
– Jaka to była suma?
– Zaplanowali to razem. Znaleźć bogatego frajera, okraść i uciekać.
– I dlatego związał ich pan w piwnicy?
– Był z obstawą, włamał się do mojego domu i groził mi.
– Ale to pan miał broń!
– Zabrałem od tego chłopaka. Chciał mnie zabić, bałem się! To szaleniec! Podpalił mój samochód, strzelał do mojego pracownika.
Ted grozi policji, że jego prawnik nagłośni sprawę w mediach i opowie, że funkcjonariusze postrzelili niewinnego człowieka.



Jowita i Radek postanawiają uciec. Zieliński wysyła sms-a do Błażeja (Paweł Korcz):

"Nie podziękowałem ci. Jesteś prawdziwym kumplem. Nie jest łatwo, ale to jedyne wyjście. Znikamy! Nie wiem na jak długo, ale mam nadzieję, że to zrozumiesz. Tak jak prosiłem: im mniej osób wie, tym lepiej. Miałeś rację: o miłość trzeba walczyć. Nareszcie jesteśmy razem, szczęśliwi. Oby to trwało jak najdłużej! Trzymaj za nas kciuki i uważaj na siebie."

środa, 4 maja 2016

Ucieczka, podpalenie, strzały... Czy Ted zabije Radka?

Radek (Mateusz Banasiuk) z serialu "Pierwsza miłość" zginie zastrzelony przez Teda (Sindre Sandemo)?
 W 2292 odcinku "Pierwszej miłości" Jowita (Joanna Opozda) i Radek uciekają z willi gangstera, ale nie wszystko idzie po ich myśli. 
Wściekły kochanek Jowity nie zamierza pozwolić jej odejść. 
Strzela do Radka, który zostaje ranny w ramię!

Odcinek 2292 -czwartek, 5.05.2016, o godz. 18 w Polsacie

Fot.: ATM GRUPA/screen z Ipla.tv

Dramatyczny finał ucieczki w serialu "Pierwsza miłość"! 
Po tym jak Ted schwytał Radka, Błażeja (Paweł Krucz) i taksówkarza Stanisława (Stanisław Jaskułka) ich godziny są policzone.
 Gangster z pomocą swojego ochroniarza Wereszko (Waldemar Kasta) chce zabić mężczyzn, ale w 2292 odcinku "Pierwszej miłości" w ich obronie staje Jowita.
 Dziewczyna Radka przekonuje Teda, by uwięził całą trójkę i nie robił sobie z ich powodu kłopotów.

Ted okazuje Radkowi swoją litość. Gdy Błażej i Stanisław oddalają się od willi Teda na bezpieczną odległość, Radek postanawia jednak wrócić po Jowitę. Udaje mu się uwolnić swoją ukochaną, która przysięga mu, że kłamała kiedy mówiła, że wybiera Teda. Musiała tak zrobić, żeby go ocalić przed gangsterem. Radek wierzy swojej dziewczynie. I razem z Jowitą ucieka z willi Teda.


W 2292 odcinku "Pierwszej miłości" niebezpieczny kochanek Jowity szybko jednak orientuje się, że został oszukany. Razem z ochroniarzem rusza w pogoń za uciekinierami, ale Radek podkłada ogień pod jego samochód. Ted wpada w szał. Jest gotów na wszystko, by zatrzymać przy sobie Jowitę. Widząc jak ukochana ucieka z Radkiem wyciąga pistolet i celuje do rywala. Pada strzał, który trafia Radka w ramię. 


Czy Radek z "Pierwszej miłości" zginie? 
Ted zabiera rannego chłopaka Jowity z powrotem do piwnicy. 
Tym razem więzi go tam razem z Jowitą.


wtorek, 3 maja 2016

Czy Tomek żyje? Kinga i Artur zrozpaczeni.Policja odnajdzie auto porywacza..

Dramat w serialu "Pierwsza miłość"! 
Porwany Tomek (Oskar Wojciechowski) zginie z rąk Antoniego (Michał Breitenwald), przemytnika, który uprowadził go dla zysku? 
W 2292 odcinku "Pierwszej miłości" Kinga (Aleksandra Zienkiewicz) i Artur (Łukasz Płoszajski) dowiedzą się, że policja znalazła samochód porywacza. Kulczyccy będą przekonani, że ich syn Tomek nie żyje! Zobaczcie zwiastun nowych odcinków "Pierwszej miłości".

fot. ATM GRUPA /  YouTube

Odcinek 2292 - czwartek, 5.05.2016, o godz. 18 w Polsacie

Co się stanie z Tomkiem z "Pierwszej miłości"? Czy Kinga i Artur odnajdą syna? A może porywacz Antoni okaże swoją litość i uwolni chłopca? Od porwania Tomka mija kilka dni, a Kulczyccy wciąż nie wiedzą co się dzieje  z ich dzieckiem. Porywacz ani raz nie zadzwonił do nich z żądaniem okupu.


Policja ustaliła, że za porwaniem Tomka stoi Antoni Matysiak. 
Za przestępcą pięć lat temu został za nim wystawiony list gończy. Stróże prawa myśleli, że uciekł za granicę, ale jak widać znów się uaktywnił. Antoni współpracował z międzynarodową siatką przemytników. Porwał Tomka dla zysk, by wywieźć go za granicę i oddać go do adopcji za duże pieniądze.

Kingę i Artura trzyma przy życiu tylko świadomość - Tomkowi nie grozi żadne niebezpieczeństwo. Jest bowiem zbyt cenny dla porywacza. Do czasu...


W 2292 odcinku "Pierwszej miłości" policja odnajdzie samochód należący do Antoniego, który porwał Tomka. Artur i Kingą pojadą na miejsce z nadzieją na odzyskanie syna. Z przerażeniem odkryją, że auto jest zniszczone i nigdzie nie ma Tomka.


Kulczycki nie wytrzyma i zacznie płakać. - Tomek jechał tym samochodem... - powie przytulając się do żony. 
Tym samym oboje uświadomią sobie, że ich syn być może już nie żyje.