niedziela, 8 listopada 2015

To już koniec małżeństwa Emilki i Bartka!

Nie ma już szans, by Emilka (Anna Ilczuk) i Bartek (Rafał Kwietniewski) z serialu "Pierwsza miłość" się pogodzili i wrócili do siebie! W 2167 odcinku "Pierwszej miłości" skłóceni małżonkowie wybierają się na randkę do Wrocławia, która jest dla nich ostatnim krokiem do pojednania. Zazdrość Emilki o męża, która zdradził ją z Pauliną (Julia Pogrebińska) jest powodem kolejnej kłótni. Bartek ma już tego dosyć!
 
To już koniec małżeństwa Emilki i Bartka! Nie pomaga im nawet terapia u psychologa. Kornelia (Katarzyna Galica) niewiele może zrobić, by ich ze sobą pogodzić.
 
fot. ATM GRUPA 
 
W 2167 odcinku "Pierwszej miłości" małżonkowie wybierają się razem na randkę do Wrocławia. Chcą jeszcze raz spróbować się dogadać, szczerze porozmawiać bez przerzucania się wzajemnie winą za to, co między nimi zaszło.

Ale wybuchowy charakter Emilki znów daje o sobie znać. Wystarczy, że Bartek uśmiecha się do kelnerki. Emilka od razu zauważa, że jej mąż wpatruje się w kobietę z błyskiem oku. - Wygląda apetycznie... Jedzenie wygląda apetycznie - rzuca w pewnej chwili. Bartek nie chce się kłócić, ale zamierza wyjaśnić do końca i szczerze wiele rzeczy. Tylko tak mogą rozpocząć nowy rozdział w ich życiu.

Kiedy wspomina o tym, że jego romans z Pauliną nie wybuchł nagle, bez powodu, Emilka stara się zachować spokój. Bartek zapewnia bowiem żonę, że ją nadal kocha. - Ja wiem, że prawda leży po środku. Ale to jest też tak, że w pewnym sensie to ty mnie pchnęłaś do Pauliny. Bo zobacz robiłaś mi wyrzuty jak między nami jeszcze nic nie było...

Nagle Emilka porusza temat kelnerki. Pyta męża wprost, czy mu się podoba. Bartek zarzuca jej, że znów się czepia. - Za miesiąc powiesz mi, że cię pchnęłam w ramiona tej kelnerki - dodaje wściekła Emilka. Bartkowi nie pozostaje nic innego jak tylko zostawić żonę w spokoju. Jedzie do Artura i na jakiś czas postanawia zamieszkać we Wrocławiu.

piątek, 6 listopada 2015

Michał ukrywa Ewę przed Marysią

Co kombinuje Ewa (Ewa Gawryluk) z serialu "Pierwsza miłość" i czy naprawdę po 19 latach wróciła do Michała (Wojciech Błach) tylko po to, by poznać Krystiana (Patryk Pniewska). Porzuciła syna tuż po porodzie, więc Michał nie wierzy w jej nagły przypływ matczynych uczuć. W 2168 odcinku "Pierwszej miłości" Ewa obiecuje Michałowi, że wyjedzie, lecz nie dotrzymuje słowa. Kiedy Marysia przyłapuje ją w domu ukochanego czuje się oszukana!

"Pierwsza miłość" odcinek 2168 - piątek, 6.11.2015, o godz. 18 w Polsacie
 
fot. ATM GRUPA / ipla TV    
 
Czego Ewa chce od Michała i dlaczego przyjechała właśnie teraz? To niemożliwe, że chodzi jej tylko o Krystiana, który przecież nie zna swojej matki i nawet nie wie jak ona wygląda.
Michał podejrzewa, że prawdziwym powodem przyjazdu Ewy do Wrocławia jest spadek po jej zmarłym ojcu. Bo Ewa od zawsze była łasa na pieniądze, lubiła imprezy i szalone życie bez zobowiązań. Nie chciała wziąć ślubu z Michałem, by małżeństwo jest dla niej zbyt nudne.

Przyjazd Ewy wywołał panikę u Michała, który nawet wysłał Krystiana i Melkę (Ewa Jakubowicz), by matka jego syna nie mogła go poznać. Ale Ewa nie zamierza tak łatwo odpuścić. W 2168 odcinku "Pierwszej miłości" postanawia wyjechać z kraju, ale to jej kolejne kłamstwo.

Radość Michała jest zbyt wczesna. Bo była kochanka najpierw pisze list do Krystiana i prosi Michała, by mu go przekazał. On się zgadza, ale tylko po to, by pozbyć się Ewy. Tak naprawdę nie zamierza mówić Krystianowi, że matka sobie o nim przypomniała. Zostawia mu jednak list od Ewy.
Zadowolony, że Ewa zniknie z jego życia postanawia naprawić swoje relacje z Marysią. Chciałby spędzić z nią wieczór w swoim domu. Majka ma mieszane uczucia, bo obawia się, że Ewa wciąż tam jest. Michał zapewnia ukochaną, że przecież nie ukrywa jej u siebie. Niestety w najmniej spodziewanym momencie Ewa pojawia się na balkonie.

A to jeszcze nie wszystko, bo tego samego dnia Ewa umawia się na spotkanie z Krystianem. Syn Michała nie kryje swojego wzruszenia na widok matki, której nigdy nie widział na oczy. Ewa opowiada mu o swojej ucieczce do Indii, o tym, że byłaby złą matką, bo nie chciała mieć dziecka.

czwartek, 5 listopada 2015

Aśka zrywa z Karolem. Bójka Wekslera i Grzegorza o Aśkę

Aśka (Paulina Gałązka) z serialu "Pierwsza miłość" zniszczy przyjaźń Karola Wekslera (Karol Strasburger) z Grzegorzem?! Od kilku tygodni dziewczyna spotyka się ze starszym od niej o 40 lat Wekslerem, który stał się jej szczególnie bliski. I choć Aśka i Karol nie mają romansu, to ten sekretny związek wzbudza niechęć ich wszystkich znajomych. W 2167 odcinku "Pierwszej miłości" Grzegorz dowiaduje się, że Karol umawia się na randki z jego chrześnicą i w przypływie gniewu rzuca się na niego z pięściami.
 
fot. ATM GRUPA / ipla TV 
 
"Pierwsza miłość" odcinek 2167 - czwartek, 5.11.2015, o godz. 18 w Polsacie
 
 
Pierwsze spotkanie Aśki i Karola przy drinkach w "Barbarianie" miało dość niespodziewany finał. Weksler wylądował w łóżku Aśki. Co prawda między nimi do niczego nie doszło, ale od tego momentu zaczęli się umawiać na randki. 

Oboje doszli bowiem do wniosku, że świetnie się czują w swoim towarzystwie. Nie liczyli nawet, że ta przyjaźń przerodzi się w poważniejsze uczucie. Ale dla samotnego Wekslera Aśka sta
ła się kimś wyjątkowym, kobietą, przy której nabrał chęci do życia, energii do działania.

W 2167 odcinku "Pierwszej miłości" Karol przedstawia Grzegorzowi plan działania i strategię ich wspólnego biznesu. Grzegorz postanawia przekazać Wekslerowi wszystkie swoje oszczędności z nadzieją, że je pomnoży. Sytuacja jednak się skomplikuje, gdy wychodzi na jaw, że Karol spotyka się z Aśką. Błażej (Paweł Krucz) wspomina ojcu, że Aśkę i Karola coś łączy. 

Między mężczyznami dochodzi do ostrej konfrontacji. Grzegorz nie wytrzymuje i uderza Karola. Weksler nie zamierza jednak się bronić. - To moja wina. Ja ją nachodziłem. To ja zacząłem i rozumiem cię. Jak głupi latałem za nią, choć wiedziałem, że powinienem się skupić na naszych interesach - przyznaje.

Z godnością wysłuchuje od najbliższych oskarżeń pod swoim adresem. Mocnych słów krytyki nie szczędzi mu nawet jego była żona Grażyna (Grażyna Wolszczak). - Jak gówniarz się zachowujesz. Nie szanujesz mnie! Nie interesuje się proces Sabiny, tylko jej koleżanki! A Grzegorz uprzedza Wekslera, że nie zrobią razem żadnych interesów. 
 

Aśka nie ma innego wyjścia - musi zakończyć tę znajomość. Po tym, jak od Aśki odwracają się przyjaciele, dziewczyna udaje pokrzywdzoną przez los, choć przecież sama chciała uwieśćWekslera. 
 
Wyznaje Karolowi, że nic do niego nie czuje poza sympatią.
- Bardzo cię lubię, ale nic poza tym - mówi Aśka na ostatniej randce z Karolem.
- W sumie ja też nie traktowałem tego poważnie. Dobrze, że do niczego nie doszło. Nikt nikogo nie zranił. To był fajny czas, szkoda... - dodaje Weksler.

Kilka godzin później Aśka wysyła do Karola sms-a. "Najważniejsze jest, że nikt nikogo nie zranił. To jest cudowne. W sumie fajna przygoda, która dobrze się dla nas skończyła".


środa, 4 listopada 2015

Już dziś... Pożegnalny list Jowity do Radka

Śmierć Jowity (Joanna Opozda) z serialu "Pierwsza miłość" to tylko kwestia czasu! Chora na raka Jowita ukradła pieniądze, które Radek (Mateusz Banasiuk) zgromadził na jej leczenie, bo nie chciała jechać do kliniki w USA i łudzić się, że lekarze ją uratują. W 2166 odcinku "Pierwszej miłości" Radek odnajduje list od Jowity, w którym ukochana wyjaśnia mu dlaczego to zrobiła. Jowita wie, że wkrótce umrze i chciała spędzić ostatnie chwile swojego życia na zabawie. Czy Joanna Opozda odeszła z "Pierwszej miłości" już na zawsze? A może stanie się cud i Jowita wróci?

 
 fot. ATM GRUPA/ipla TV

"Pierwsza miłość" odcinek 2166 - środa, 4.11.2015, o godz. 18 w Polsacie

Ucieczka Jowity z pieniędzmi Artura (Łukasz Płoszajski) jest dla Radka dowodem, że dziewczyna nigdy go nie kochała, że zakpiła z jego miłości, z tego, że dla niej poświęcił wszystko - przede wszystkim przyjaźń z Arturem i Kingą (Aleksandra Zienkiewicz)!

Bo przecież zdaje sobie sprawę, że kiedy Kulczycki pozna prawdę o kradzieży pieniędzy, które dostał jako unijne dofinansowanie na nową firmę, nie będzie chciał go znać. I nie myli się.

W 2166 odcinku "Pierwszej miłości" Radek najpierw Kaśce (Misiek Koterski), a później Arturowi przyznaje się, że to on wpłacił na konto Jowity 300 tysięcy złotych, czyli całe unijne dofinansowanie na ich nowy biznes plus to co dołożył Kulczyki. W jednej chwili traci zaufanie przyjaciela, który wykrzykuje mu prosto w twarz, by zniknął z jego życia!

Radek jest załamany, ale to nic w porównaniu z tym jak dobijają go słowa Jowity, które napisała do niego w pożegnalnym liście. Jowita odeszła od Radka i pisze, że już nigdy nie wróci, bo przecież i tak wkrótce umrze...

"Jeśli znalazłeś list, to jestem już daleko. Co mam ci powiedzieć? Że cię kocham? Czy ktoś kto kocha, zrobiłby coś takiego? Ale kocham, cokolwiek o mnie myślisz. Oboje ukradliśmy te pieniądze. Tak to sobie tłumaczę, wtedy nie brzydzę się sobą. Albo brzydzę mniej. Nie proszę, żebyś zrozumiał. Ale musisz wiedzieć, że mogłam uciec albo się zabić. Szkoda, że nie pojechałeś ze mną. Brakuje mi ciebie. Nie skreślaj mnie i postaraj się nie znienawidzić. Bez przyjaciół, domu, bez przyszłości. Nic mnie już nie trzyma, nic. Pustka. Dziwne, ale już się nie boję. Wiem jak to się skończy, ale już się nie boję. To jest cudowne. Kocham cię, na zawsze... Jowita"

Czy ucieczka Jowity oznacza, że bohaterka grana przez Joannę Opozdę odejdzie z "Pierwszej miłości" i Jowita umrze? 

Uspokajamy widzów, że aktorka nie żegna się z serialem, ale dalsze losy Jowity pozostają na razie tajemnicą.