Weksler odbiera telefon od swojego przyjaciela z dawnych lat z informacją, że w hotelu, którego jest właścicielem, zatrzymał się ktoś, kogo Karol bardzo dobrze zna – Igor. Andrzej mówi mu także, że wie o jego kłopotach i oferuje mu swoją pomoc w usunięciu raz na zawsze z życia Wekslerów psychopatycznego prześladowcy rodziny.
fot. ATM GRUPA
Karol nie wierzy, że ktokolwiek jest w stanie przechytrzyć Igora, jednak pojawia się w nim cień nadziei, że może właśnie Andrzej, jest jedyną osobą, której może się to udać.
Andrzej (Jerzy Bończak) to jego przyjaciel z dawnych lat. Od zawsze był krętaczem i cwaniakiem. A przy tym świetnym aktorem - w jego życiu nie ma niczego co byłoby szczere.
Legalne interesy są tylko przykrywką dla działań na granicy prawa, agresja zastępuje tchórzostwo, a pod przyjaźnią, która roztacza wokół ukrywa skrajny egoizm.
Potrafi też, w zależności od potrzeb udawać bogatego lub bardzo biednego, a z pozornie opanowanego szarmanckiego mężczyzny bez trudu przeobrazić się w groźnego bandytę bez skrupułów. Lub serdecznego przyjaciela, jeśli z tym akurat będzie mu w życiu po drodze.
Igor zatrzymał się w Krakowie w hotelu Andrzeja ze znajomą - Tanią. Nie zmienił swoich nawyków - w nocy imprezuje, w dzień odsypia nocne balangi.
Mając pieniądze Wekslera może sobie pozwolić na najbardziej szalone eskapady. Nawet do głowy mu nie przyjdzie, że wybrał najgorszy z możliwych hoteli i że każdy jego ruch jest pilnie śledzony.
Kiedy kolejny dzień, na porządnym kacu śpi do południa nie słyszy nawet dzwoniącego z recepcji telefonu.
Chwilę później budzi go przerażający krzyk dobiegający z łazienki. Nieprzytomny idzie w stronę łazienki - w jej drzwiach stoi wrzeszcząca wniebogłosy pokojówka.
Kiedy podchodzi bliżej i nachyla się nad czerwoną plamą natychmiast wraca mu przytomność - pod prysznicem... w jego łazience... leży trup Tani.
Oniemiały, patrzy na ciało, po którym spływają strużki krwi. To niemożliwe... Oszołomiony Igor uświadamia sobie, że jedyną osobą, która mogła to zrobić był on sam..
Tyle, że on niewiele pamięta z poprzedniej nocy.
Igor nie ma zamiaru spędzić reszty swojego wspaniałego życia w więzieniu, nie ma zamiaru tez spędzić ani minuty dłużej w tym pokoju. Kiedy w panice zaczyna pakować swoje rzeczy, aby uciec z miejsca zbrodni, do jego pokoju wpada hotelowy ochroniarz Krzysztof (Mariusz Jakus).
Igor krzyczy w jego stronę, że odda mu cały swój majątek, byle pomógł mu w zatarciu śladów i ucieczce. W grę wchodzą niemałe sumy. Czy wizją życia w luksusach przekonają Krzysia?
Czy Igorowi uda się uniknąć kary?
Wątek z Igorem jego nową dziewczyną już od 30 października w "Pierwszej miłości".
