Igor Kaczmarczyk (Rafał Mohr) z serialu "Pierwsza miłość" powraca! A wraz nim pojawia się Andrzej (Jerzy Bończak), nowy bohater, dzięki któremu Karol Weksler (Karol Strasburger) może zrealizować swój plan zemsty na zięciu.
W 2137 odcinku "Pierwszej miłości" Karol odbiera telefon od Andrzeja, swojego przyjaciela z dawnych lat z informacją, że w hotelu w Krakowie, którego jest właścicielem, zatrzymał się Igor. Andrzej mówi mu także, że wie o jego kłopotach i oferuje mu swoją pomoc w usunięciu raz na zawsze z życia Wekslerów psychopatycznego prześladowcy rodziny.
Kilka miesięcy temu Igor Kaczmarczyk podstępem przejął majątek teścia i wyjechał do Monachium. Ślad po nim zaginął, ale teraz mąż Sabiny (Urszula Dębska) znów się ujawnia. I to w chwili gdy Weksler stracił nadzieję, że kiedykolwiek uda mu się go dorwać.
W 2137 odcinku "Pierwszej miłości" Karol dowiaduje się, że od Andrzeja, że w jego hotelu w Krakowie zatrzymał się Igor. Weksler ostatnio nie wierzył, że ktokolwiek jest w stanie przechytrzyć Igora, jednak pojawia się w nim cień nadziei, że może właśnie Andrzej, jest jedyną osobą, której może się to udać.
Kim jest Andrzej z "Pierwszej miłości"?
fot. ATM GRUPA
Andrzej, którego gra Jerzy Bończak to przyjaciel Karola Wekslera z dawnych lat. Od zawsze był krętaczem i cwaniakiem. A przy tym świetnym aktorem – w jego życiu nie ma niczego co byłoby szczere. Legalne interesy są tylko przykrywką dla działań na granicy prawa, agresja zastępuje tchórzostwo, a pod przyjaźnią, która roztacza wokół ukrywa skrajny egoizm.
Potrafi też, w zależności od potrzeb udawać bogatego lub bardzo biednego, a z pozornie opanowanego szarmanckiego mężczyzny bez trudu przeobrazić się w groźnego bandytę bez skrupułów. Lub serdecznego przyjaciela, jeśli z tym akurat będzie mu w życiu po drodze.
To właśnie Andrzej podpowiada Karolowi jak raz na zawsze pozbyć się Igora Kaczmarczyka, który wyrządził rodzinie Wekslerów tyle krzywd.
Okazja nadarza się kiedy pijany Igor imprezuje ze swoją nową znajomą Tanią...